google tag manager

Menedżer tagów Google: odkrywanie narzędzia

Grupa Alphabet opracowała mnóstwo narzędzi dla webmasterów. Jeśli do tej pory najczęściej używaną usługą jest Google Analytics, Menedżer tagów Google jest także potężnym narzędziem umożliwiającym poszerzenie grona odbiorców Twojej witryny. Niestety, to dzieło firmy Mountain View pozostaje stosunkowo mało znane. Jeśli szukasz nowych sposobów na rozkręcenie swojego biznesu w Internecie, sugerujemy odkrycie Zarządzania tagami Google i nauczenie się, jak z niego korzystać, aby zrozumieć zachowanie osób odwiedzających Twoją witrynę.

Menedżer tagów Google, co to jest i do czego służy?

Podobnie jak Google Analytics, Menedżer tagów Google jest bezpłatnym narzędziem powszechnie dostępnym dla webmasterów. To narzędzie pozwala im tworzyć różne zdarzenia do śledzenia. Należy pamiętać, że GTM ewoluuje aż do dziś. Pisząc ten post oparliśmy się na wersji z listopada 2021 roku.

To powiedziawszy, niezależnie od wersji, GTM umożliwia organizowanie wydarzeń online, które ułatwiają gromadzenie danych o użytkownikach Internetu. Narzędzie to umożliwia zatem śledzenie tego, co robią odwiedzający. Wystarczająco, aby poprawić skuteczność Twoich działań komunikacyjnych.

Jednak w zasadzie GTM powinien być używany oprócz Google Analytics. GTM pozwoli Ci mieć dokładne statystyki dotyczące liczby osób, które kliknęły w przycisk, średniego czasu oglądania reklam publikowanych na Twojej platformie, czy nawet czasu spędzonego na przewijaniu konkretnej strony. Aby jednak zebrać te cenne informacje, musisz poprawnie skonfigurować Menedżera tagów Google.

Menedżer tagów Google: Instrukcja obsługi

Jeśli Menedżer tagów Google nie jest zbyt skuteczny, jest to z pewnością spowodowane jego dość trudną obsługą. Rzeczywiście, użytkownik musi rozumieć dość precyzyjne pojęcia, aby móc poprawnie skonfigurować narzędzie. Dlatego sugerujemy zapoznanie się z leksykonem specyficznym dla Menedżera tagów Google, który pomoże Ci z niego korzystać.

Słowniczek GTM

Oto niewyczerpująca lista terminów, które należy znać, aby skutecznie korzystać z Menedżera tagów Google:

  • Kontener: kontener odpowiada stronie internetowej lub aplikacji. Łączy to w sobie tagi, wyzwalacze i inne elementy, które przedstawimy poniżej.
  • Tag: to są naprawdę moduły śledzące do zainstalowania na Twojej stronie. Umożliwiają zatem GTM śledzenie działań osób odwiedzających. Są niezbędne, aby zdarzenia mogły zostać wywołane pod pewnymi warunkami. Tagi mierzą na przykład liczbę wyświetleń i przekazują tę informację do GTM, aby ewentualnie wywołać zdarzenie.
  • Wyzwalacz: Jest to akcja wybrana do wywołania zatrucia. Wyzwalaczem może być np. obejrzenie filmu, przewinięcie do określonego elementu na stronie czy nawet kliknięcie dowolnego banera.
  • Zmienna: Określi wyzwalanie środowiska. Zmienna pozwala polegać na elementach zewnętrznych w stosunku do Twojej witryny. Dlatego możesz na przykład kierować reklamy do odwiedzających z Linkedin na podstawie zmiennych.
  • Zdarzenie/tag: to wszystkie jego parametry zebrane w celu stworzenia animacji lub skutecznego monitorowania zachowań odwiedzających.

Używając mądrze tagów, wyzwalaczy i zmiennych, możemy skutecznie dotrzeć do klientów, którzy obejrzeli wideo prezentacyjne w ponad 60%. Dzięki temu możliwe jest prezentowanie tym osobom formularza, ofert promocyjnych lub innych treści. Wydarzenie dokładnie odpowiada pokazowi tych elementów

Aktualizacja zmiennych

Zrozumienie pełnego znaczenia zmiennych jest kluczowe dla opanowania GTM. Elementy te określają zasady, które będą warunkowały przebieg wydarzenia. Technicznie rzecz biorąc, zmienne te zostaną wywołane po uruchomieniu tagu. Inaczej mówiąc, gdy internauci spełnią określone przez Ciebie warunki.

Mimo to w Menedżerze Tagów Google wyróżniamy dwie główne rodziny zmiennych:

  • Zmienne natywne, które w związku z tym są już obecne w narzędziu;
  • Zmienne umożliwiające personalizację, które konfigurujesz według swoich potrzeb.

Aby zapewnić skuteczne działania związane ze śledzeniem/retargetingiem lub komunikacją, musisz skupić się na tej drugiej kategorii zmiennych. Możliwości są nieograniczone, ponieważ możesz wykorzystać zmienne nawigacyjne, zmienne i elementy strony, a nawet dane specyficzne dla Twojej witryny.

Niezależnie od tego, rozważ sprawdzenie następujących zmiennych, aby poznać wszystkie możliwości oferowane przez GTM:

  • Zmienne powiązane z Google Analytics przede wszystkim dlatego, że do pełnego zrozumienia metryk niezbędna będzie odpowiednia synchronizacja GA i GTM. Najpierw konieczne będzie połączenie danych zebranych lub wygenerowanych przez te dwa narzędzia. W ten sposób w bardziej intuicyjny sposób odkryjesz różne możliwości rozpoczęcia działalności w Internecie.
  • Conversion Linker: jest to zestaw zmiennych pozwalających udoskonalić analizy związane z konwersjami. Tutaj chodzi o liczenie kliknięć lub śledzenie tych działań, które prowadzą do sprzedaży. Dzięki widokom Wszystkie strony możesz błyskawicznie skonfigurować monitorowanie na wszystkich stronach swojej witryny.

Dobrze wiedzieć : nie znajdziesz żadnego zastosowania dla dużej liczby zmiennych. Jednakże w miarę manipulacji GTM stopniowo zaczniesz zauważać zainteresowanie tymi zmiennymi, które czasami wydają się naciągane.

Aktualizacja tagów

Beacony nie są prostymi modułami śledzącymi. Przekażą kluczowe dane do GTM po wywołaniu zdarzenia. Opanowanie tych elementów będzie mniej lub bardziej żmudne. Konfigurując tag, będziesz musiał wybrać źródło danych spośród ponad dwudziestu. Na przykład będziesz miał wybór między Google Analatics Universal, Faceboo, Quoral pixel, a nawet Linkedin Insight.

Wybór źródła danych zmieni wynik podjętych działań. Wybierając np. „Facebook”, GTM będzie ostatecznie raportował wyłącznie informacje dotyczące gości pochodzących z kampanii Facebook Ads. Informacje te będą oczywiście dotyczyć tylko osób, które spowodowały zdarzenie.

Aby na przykład skonfigurować tag, musisz kliknąć Google Analytics, przejść do „Zachowanie”, następnie „Wydarzenia” i przegląd. Następnie pozostaje wypełnić „Kategorię”, „Działanie” i „Etykietę”. Gdy wszystko będzie już na swoim miejscu, informacje zebrane zostaną w tym samym miejscu.

Elementy te otwierają niezliczone możliwości. Chcesz np. poznać osoby, które włożyły dany przedmiot do koszyka? Wystarczy, że „obejrzysz” przycisk służący do dodania pozycji do koszyka na stronie odpowiadającej temu produktowi.

Tę samą technikę możemy zastosować do zliczenia liczby osób, które kliknęły wpis na blogu. Aby lepiej zrozumieć zachowania odwiedzających Cię osób, musisz wiedzieć, skąd pochodzą ci internauci. Jest to możliwe poprzez staranny dobór źródeł danych.

W zupełnie innym wszechświecie GTM zapewnia środki do przeprowadzenia pewnego rodzaju testów AB. Wyobraźmy sobie, że na danej stronie umieściłeś kilka kliknięć przycisków akcji. Chcesz wiedzieć, który z nich bardziej przyciąga odwiedzających. Aby to zrobić, utworzymy tag dla każdego przycisku. Wstawimy klasy kliknięć, aby następnie oszacować prawdopodobieństwo, że przeciętny internauta kliknie w ten czy inny element. Tego rodzaju doświadczenie nie byłoby możliwe, opierając się wyłącznie na Google Analytics.

Temu ostatniemu w tym scenariuszu brakuje precyzji. Wyświetli po prostu liczbę osób, które uzyskały dostęp do danej strony. GTM zawęża wyniki, pokazując dokładnie te elementy, które wzbudzają największe zainteresowanie wśród odwiedzających. Aby to zrobić, musisz nauczyć się korzystać z „klas kliknięć”. Kawałek kodu, który pozwala zidentyfikować każdy klikalny element na stronie.

Na szczęście znalezienie „Klasy kliknięcia” jest stosunkowo w zasięgu każdego. Aby to zrobić, po prostu przejdź do odpowiedniej strony, kliknij prawym przyciskiem myszy, a następnie kliknij Sprawdź. Po najechaniu kursorem na dany element wyświetli się fragment kodu. Wystarczy wtedy przejść do „klasy” i żadnego przycisku, aby w końcu odkryć „klasę kliknięcia”, która Cię interesuje.

Należy pamiętać, że z różnych powodów może się zdarzyć, że wszystkie przyciski będą miały ten sam identyfikator. W takim przypadku manipulacja będzie znacznie bardziej złożona. Webmaster musi wprowadzić pewne dogłębne modyfikacje, aby móc rozróżnić każdy przycisk. W związku z tym znaczenie ma również sposób, w jaki Twoja witryna została zakodowana.

Aby dowiedzieć się, czy nadajesz się na stronę zajęć z jednym kliknięciem, po prostu wykonaj małe wyszukiwanie, używając Control + F we fragmencie kodu. Wyszukując „klasę”, odkryjesz liczbę iteracji, a co za tym idzie, liczbę klas kliknięć. Jeśli masz kilka elementów, wszystko przebiegnie bez problemu i dzięki temu będziesz mógł śledzić każdy przycisk z osobna.

Aktualizacja wyzwalaczy

Wyzwalacz odpowiada akcji, którą musi wykonać internauta, aby wywołać zdarzenie. Do chwili obecnej istnieją cztery kategorie wyzwalaczy, a mianowicie:

  • odsłony strony, czyli pomyślne załadowanie strony lub wyrażenie przez internautę zgody poprzez akceptację plików cookies lub zaznaczenie odpowiedniego pola;
  • Kliknięcia;
  • Interakcje z odwiedzającym (np.: oglądanie filmu, zapisanie się do newslettera itp.);
  • Tak zwane wyzwalacze „inne”, które grupują różne parametry, które możesz dowolnie konfigurować (np.: timer, błąd ładowania modułu itp.).

Elementy te odgrywają ważną rolę, gdyż tak naprawdę utworzenie zdarzenia jest równoznaczne z połączeniem tagu z wyzwalaczem. W szczególności odkryjesz wszystkie możliwe wyzwalacze, przeglądając Menedżera tagów Google.

Instalowanie Menedżera tagów Google: jak postępować?

Instalacja Menedżera tagów Google jest tak samo ważna, jak jego ustawienia początkowe. Aby w pełni wykorzystać jego funkcje, w Twoim najlepszym interesie jest zebranie wszystkich narzędzi oferowanych przez Google pod jednym adresem e-mail. Rozważ więc użycie jednego adresu e-mail dla Google Analytics, Google Adds i innych kont, których będziesz potrzebować, aby skutecznie powiększać grono odbiorców.

Dokonując tego wyboru, te różne narzędzia będą się znacznie łatwiej komunikować. Wystarczająco, aby zapewnić dostęp do pełniejszych i trafniejszych analiz. Zaoszczędzisz także czas na monitorowaniu swojej witryny i wdrażaniu działań komunikacyjnych.

A lire également  Komunikacja: efektywne media papierowe

Pierwsze kroki z Menedżerem tagów Google

Przede wszystkim musisz najpierw założyć konto GTM. Mając to na uwadze, przejdź do odpowiedniej strony, a następnie kliknij „utwórz konto”. Po wypełnieniu różnych formularzy będziesz musiał utworzyć jeden lub więcej kontenerów. Zasadniczo każdy kontener będzie odpowiadał lokalizacji. Stosując się do tej zasady, łatwiej będzie Ci się później odnaleźć.

Przed utworzeniem wydarzenia musisz najpierw umieścić tag GTM w nagłówku i treści swojej witryny. Fragment kodu do zainstalowania znajduje się w „Administrator”, a następnie „Zainstaluj Menedżera tagów Google”. Jeśli masz trudności z umieszczeniem tych elementów, lepiej skontaktować się z programistą. Po wykonaniu tego kroku nadejdzie czas, aby poznać wszystko, co ma do zaoferowania Menedżer tagów Google.

Omówienie interfejsu Menedżera tagów Google

Podobnie jak w przypadku wszystkich narzędzi zaprojektowanych przez Google, napotkasz dość minimalistyczny interfejs. Menu nagłówkowe zawiera informacje o Twoim koncie i wersji posiadanego narzędzia. Znajdziesz tam również opcje administracyjne.

Po lewej stronie ekranu masz wszystko związane z wydarzeniami. Dlatego udasz się tam, aby utworzyć tagi, zarządzać zmiennymi i wyzwalaczami. Masz również możliwość tworzenia folderów, aby lepiej organizować bieżące kampanie. Mała rada od nas: rozważ uporządkowanie swoich wydarzeń według typu tagu. Na przykład połącz tagi śledzące filmy z tagami śledzącymi konwersje lub przewijanie.

Jak korzystać z Menedżera Tagów Google?

W końcu ruszamy z tematem, na który wielu z Was niecierpliwie czekało: „jak korzystać z Google Tag Managera?” „. Dobrze ! Będzie to obejmować tworzenie zmiennych, tagów i wyzwalaczy, jeden po drugim. Nie będziesz w stanie niczego śledzić, jeśli nie połączysz tych rzeczy razem. To powiedziawszy, operacja będzie nieco nudna, jak się przekonasz.

Utwórz zmienną

Tworzenie tagu/zdarzenia rozpoczyna się od utworzenia określonej liczby zmiennych. Jak wskazano powyżej, będziesz mieć wybór pomiędzy zmiennymi natywnymi a innymi, które możesz dostosować. Pamiętaj, że od nich zależy charakter informacji udostępnianych przez GTM.

Na początek koniecznie utwórz zmienną Google Analytics. Zmienna ta umożliwi GTM komunikację z Google Analytics i tym samym zapewni efektywne śledzenie. W interfejsie GTM zmienne te noszą nazwę „Ustawienia Google Analytics”. Przejdź do odpowiedniej opcji, a następnie kliknij „Nowy”. Wszystko, co musisz zrobić, to zmienić nazwę zmiennej zgodnie ze swoimi potrzebami.

Niestety nie wszystko jest automatycznie łączone z Google Analytics. Dlatego nadal musisz podać numer specyficzny dla Twojego konta Google Analytics. Informacje te należy jeszcze zapisać.

Dobrze wiedzieć : numer Google Analytics odpowiada ciągowi znaków alfanumerycznych poprzedzonych literą UA. Aby go znaleźć, musisz przejść do parametru właściwości.

Utwórz tag

Po drugie, musisz utworzyć tag. W menu po lewej stronie ekranu znajdziesz „Beacon”. Będziesz musiał tam kliknąć, aby następnie utworzyć tag bez tytułu.

Najpierw rozważ zmianę nazwy tagu, aby zapewnić większą przejrzystość swojego podejścia. W tym celu należy stworzyć nazwę, rozszerzenie, które będzie sugerować narzędzie powiązane ze zmienną, typ tagu oraz typ śledzonej akcji/triggera.

Przykładowo moglibyśmy sobie wyobrazić tag, który nazwalibyśmy LI (Linkedin Insight) – Event – ​​scrolling. W tym konkretnym przypadku tag Linkedin Insight wywołuje zdarzenie po przewinięciu aż do osiągnięcia określonej części strony. Chodzi o to, aby już na pierwszy rzut oka rozpoznać funkcję tagu. Możesz stworzyć własne zasady poruszania się po tym obszarze.

To powiedziawszy, w większości przypadków będziesz musiał utworzyć tagi powiązane z Google Analytics ze źródłem danych „Google Analytics: Universal Analytis”. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby zbierać i wykorzystywać dane z Linkedin Ads, Facebook Ads czy nawet Pinteresta.

Nadal masz wiele tagów spełniających określone potrzeby. Przed zapoznaniem się z innymi możliwościami, jakie oferuje to narzędzie, zapoznaj się z najpopularniejszymi tagami.

Aby powrócić do tworzenia tagu, musisz jeszcze wypełnić inne pola. Jeszcze raz przedstawimy warunki, które musisz znać i działania, które możesz podjąć. Oto tylko te terminy, które warto znać. Będą one miały formę pól lub kolumn do wypełnienia.

Uwaga: zakładamy, że tworzysz tag „Google Analytics: Universal Analytis”.

  • Pole „Kategoria”: wskazuje typ akcji śledzonej przez tag. Na przykład możemy wyczekiwać kliknięcia, a nawet przewinięcia.
  • Pole „Akcja”: wskazujesz wykonaną akcję, tym razem zapewniając większą precyzję.
  • Pole „etykieta”, które jest opcjonalne, pozwoli np. na podanie większej precyzji. Podane informacje pojawią się w sekcji „Dowiedz się więcej”.
  • Pole „Wartość”, które również jest opcjonalne, pozwoli Ci na przykład wskazać kwotę, którą zbierzesz, jeśli scenariusz potoczy się zgodnie z Twoimi oczekiwaniami.

To powiedziawszy, utworzenie tagu to coś więcej niż tylko wypełnienie tych pól. Nadal musisz skonfigurować tag. W tym konkretnym przypadku skonfigurujemy tag tak, aby wysłać formularz do osób, które spełniły określone przez Ciebie warunki. Tutaj użytkownik będzie musiał wybrać pomiędzy odpowiednim śledzeniem (śledzenie czasu trwania, śledzenie zdarzeń lub śledzenie odsłon). Podczas wysyłania formularza należy skonfigurować śledzenie zdarzeń.

Chodzi zatem o skonfigurowanie śledzenia zdarzeń w „event”. Umieścimy formularz jako kategorię, przesłanie formularza jako akcję i na koniec wyślij jako etykietę. Pole wartości pozostawimy puste, gdyż narzędzie nie będzie liczyło wysłania formularza jako interakcji.

Aby powiązać tag ze zmienną, wystarczy wybrać utworzoną wcześniej zmienną w Ustawieniach Google Analytics. W dalszej części dostępna jest opcja „Wyzwalacz”.

Skonfiguruj wyzwalacz

Pozostaje tylko skonfigurować wyzwalacz, aby Twój tag był w pełni funkcjonalny. Bez poprawnie skonfigurowanego wyzwalacza wszystkie Twoje wysiłki pójdą na marne, ponieważ GTM nie będzie w stanie zebrać żadnych informacji. Tutaj musisz zdefiniować warunki, jakie muszą zostać spełnione, aby zdarzenie zostało wywołane, warunek ten można powiązać z kliknięciem, obejrzeniem filmu, a nawet przewinięciem.

Najpierw musisz zmienić nazwę wyzwalacza, a następnie wybrać typ danego wyzwalacza. W naszym przykładzie będziesz musiał wybrać „Wyślij formularz”.

Po dokonaniu wyboru narzędzie wyświetli dwa pola: „Czekaj na tagi” i „Sprawdź tagi”.

Pierwsza opcja umożliwia opóźnienie wysłania formularza. W tym przypadku narzędzie przed wysłaniem zaczeka, aż odwiedzający spełni określoną liczbę warunków. Może również poczekać określony czas. Dezaktywując tę ​​opcję, aktywacja niektórych tagów powiązanych z warunkami, które są dość trudne do spełnienia, zajmie trochę czasu.

Druga opcja wyświetla informację dopiero wtedy, gdy formularz został rzeczywiście wysłany. W przeciwnym razie narzędzie zgłosi informację bez potwierdzenia, czy dany internauta otrzymał kwestionowany formularz.

W naszym przykładzie po prostu aktywujemy kontrolę walidacyjną. W ten sposób będziemy polegać na prawidłowych danych, a nie na próbach wysyłania formularzy.

Po dokonaniu tego wyboru nadszedł wreszcie czas na zdefiniowanie warunku, który ostatecznie wywoła zdarzenie. W naszym przykładzie będziesz musiał najpierw wybrać zmienną, którą powiążesz z wyzwalaczem. Tutaj będziemy kierować reklamy na konkretną stronę. Mając to na uwadze, wybierzemy „URL strony”, aby podać część adresu URL. Różne reguły umożliwiają kierowanie reklam na przykład na adresy URL zaczynające się od zdefiniowanych przez Ciebie znaków. Podobnie możesz wykluczyć adresy URL rozpoczynające się lub kończące określonym adresem URL.

Pozostaje tylko wybrać wybrany przez siebie warunek, odwołując się do długiej listy. Możesz na przykład utworzyć konkretny przycisk i poczekać, aż dany użytkownik go kliknie, co spowoduje wyświetlenie formularza. Następnie wszystko zostanie nagrane, a wydarzenie zostanie poprawnie skonfigurowane. Udało nam się skonfigurować kolejno zmienną, tag i wreszcie wyzwalacz.

Przeprowadź niezbędne badania

W końcu udało nam się stworzyć wydarzenie, ale jeszcze musimy wiedzieć, czy wszystko działa poprawnie. Na szczęście inżynierowie Google to zaplanowali. W prawym górnym rogu ekranu masz opcję „Podgląd”. Dzięki temu będziesz mógł błyskawicznie sprawdzić tagi.

W trybie podglądu należy podać adres URL swojej witryny, a następnie zostać przekierowanym na wprowadzony adres. Żadne okna nie będą tu zamknięte. Wrócimy do interfejsu GTM, aby upewnić się, że jesteśmy prawidłowo połączeni. W takim przypadku klikniemy Kontynuuj.

W interfejsie GTM można rozróżnić pomiędzy tagiem uruchomionym i tagiem nieuruchomionym. Pierwszy oznacza tagi, które działają poprawnie, drugi nie działa. Przyczyną problemów jest często przeoczenie, różne elementy nie zostały prawidłowo powiązane. W tej sytuacji wykonaj pewne sprawdzenie.

Rozszerzenie asystenta Google Tag Manager ułatwi przeprowadzanie testów. Wystarczy, że udasz się do okna otwartego przez GTM, przeszukasz swoją witrynę i wykonasz opisane tam czynności. Wyskakujące okienko natychmiast pokaże, czy wszystko działa poprawnie, czy nie.

Zweryfikuj swoje tagi

Po przeprowadzeniu kontroli i zastosowaniu poprawek pozostaje tylko wrócić do pulpitu nawigacyjnego. Następnie klikniemy Wyślij, aby zdarzenie zostało zatwierdzone. Bez etapu weryfikacji GTM nie będzie raportować informacji do Google Analytics.

Aby uniknąć zagubienia się w przyszłych kampaniach, zmień nazwę wersji, którą sprawdzisz. W naszym przykładzie przesłania formularza – „data walidacji” byłaby idealna.

Podsumowując

W tym poście dowiedzieliśmy się, jak zainstalować, skonfigurować i używać Menedżera tagów Google. Możesz teraz uruchamiać swoje wydarzenia i mierzyć zaangażowanie swoich klientów.

Narzędzie oferuje nieograniczone możliwości efektywniejszej sprzedaży produktów i usług. Uruchamiając odpowiednie kampanie, będziesz wiedzieć, jak Twoi klienci reagują na płatne reklamy lub inne wybory marketingowe. Masz zatem możliwość monitorowania działań użytkowników pochodzących z Linkedin, Facebook, Pinterest lub Google Ads.

GTM to także szansa dla wszystkich przedsiębiorców internetowych i firm 2.0. Do dziś niewielu reklamodawców korzysta z tego narzędzia. Rzeczywiście korzystanie z tego narzędzia nie jest w zasięgu każdego. Do dziś większość webmasterów korzysta z Google Analytics. Możliwe jest jednak skuteczniejsze śledzenie.

Oprócz prostego śledzenia Menedżer tagów Google pomoże Ci zidentyfikować te, które działają w Twojej witrynie, aby zmaksymalizować współczynnik konwersji. Pomoże Ci to lepiej zrozumieć oczekiwania potencjalnych klientów i łatwiej wzbudzić ich zainteresowanie.