Zakończenie historii nigdy nie jest łatwe, szczególnie w przypadku bardzo rozbudowanych i udanych sag, które towarzyszą nam od tylu lat. Uszczęśliwienie wszystkich fanów to trudne zadanie, z którym eksperymentowało wiele seriali telewizyjnych i udało mu się przekonać do jego wykonania niektórych swoich abonentów. bardzo zadowoleni, a inni z ogromną złością . Na przykład tą, która nie pozostawiła nikogo obojętnym, była Gra o Tron.
Stąd należy zauważyć, że Wpis będzie zawierał spoilery. więc nie czytaj dalej, na wypadek gdybyś nie widział serialu HBO i planujesz to pewnego dnia.
Aktor Piotra Dinklage’a znany z roli Tyriona Lannistera, udzielił wywiadu The Independent, w którym mówił o zakończeniu serii, aby go za wszelką cenę bronić, ponieważ dla niego serial zakończył się w niezwykły sposób, dlatego też zareagował, że większość widzów było niezwykle zaskakujące.
Jednym z głównych powodów takiego stanu rzeczy było zwrot akcji, na który cierpi Daenerys Targaryen , coś, co nie przekonało wielu osób. Jednak Peter Dinklage powiedział, że wskazówki były obecne przez cały czas:
Wiem, że wiele osób było rzekomo zaskoczonych zakończeniem, ale jeśli zwrócić uwagę, wskazówki tam były. Mówiliśmy ci, żebyś nie nazywał swojego psa Khaleesi.
Ponadto skorzystał z okazji, aby porozmawiać o drugim sezonie House of the Dragon. Przyznał zatem, że jest bardzo podekscytowany wszystkim, co nadchodzi, chociaż chciał też przekazać wiadomość osobom odpowiedzialnym, aby unikały pokusa odtworzenia sukcesu które zebrał Gra o tron .
Jeśli spróbujesz to odtworzyć, będzie się wydawać, że robisz to tylko dla pieniędzy. W przypadku wielu sequeli istnieją one dlatego, że pierwsza zarobiła dużo pieniędzy i dlatego nie są tak mocne.
Planowana jest premiera przyszłego sezonu tego lata i w tej chwili oczekiwanie eksplodowało wraz z epickim zwiastunem, w którym przepowiada, że będziemy świadkami zaciętej wojny pomiędzy siłami dowodzonymi przez Rhaenyrę Targaryen a siłami królowej Alicent Hightower.